MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAME !!!

wtorek, 25 października 2011

Stacja Kontroli Pojazdów



Żeby udać się do Wydziału Komunikacji z wnioskiem o pierwszą rejestrację lub kontynuować swoją przygodę z motorowerem (motocyklem?) należy najpierw odwiedzić wspomniane już Stacje Kontroli Pojazdów. Wiadomo, że przeglądy wykonywane „na lewo” były kiedyś (i ciągle są) częstym zjawiskiem, jednak teraz sytuacja wygląda nieco lepiej. Mimo wszystko, skądś musiało wziąć się tyle motocykli z dokumentami motorowerów...

Stacje kontroli mają największe pole manewru, jeżeli chodzi o wykrywanie przekrętów. To tam pracujądiagności posiadający odpowiednią wiedzę, sprzęt oraz którzy mają możliwość obejrzenia pojazdu od wewnątrz. Z własnej inicjatywy Stacje mogą też zakupić kask motocyklowy (co wiele z nich czyni), aby mieć możliwość sprawdzenia, czy motorower nie przekracza maksymalnej prędkości – 45 km/h. Dla przykładu weźmy popularną wśród „motorowerzystów” Aprilię RS125. Dwusuwowa konstrukcja w takiej pojemności może spokojnie osiągać ponad 30 KM i 150 km/h, a takie wartości zdecydowanie nie powinny stać w jednym zdaniu z określeniami „motorower”, „karta motorowerowa”, „brak prawka”, czy „ rozentuzjazmowany 15-latek”. Taki pojazd z pewnością nie przejdzie badania.

W przypadku nawet wątpliwości co do odpowiedniego stanu technicznego pojazdu oraz zgodności stanu faktycznego z wpisami w dokumentach, diagnosta może odmówić wydania zaświadczenia o przejściu badania technicznego. Stacja ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny i odesłać go do odpowiedniego Wydziału Komunikacji, równocześnie kierując pojazd na badanie rzeczoznawcy. Rozwiewając wątpliwości, diagności mogą zasięgać rady u producentów motocykli, czy rzeczoznawców. W ocenie diagnostów z którymi rozmawialiśmy, próba „przepchnięcia” pojazdu nie spełniającego ograniczeń dotyczących motoroweru zdarza się przynajmniej raz na tydzień.

3 komentarze:

  1. To miejsce zna chyba każdy kierowca i jestem pewny że praktycznie co roku bywamy w takich miejscach. Ja zawsze staram się mieć aktualne ubezpieczenie OC i poprzez kalkulator https://kioskpolis.pl/kalkulator-oc-ac/ za każdym razem nabywam nowe. Tym bardziej, że zdarzyło mi się iż nawet ktoś zaglądał na stacji kontroli pojazdów, czy mam aktualne dokumenty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak już wybierzecie, to pamiętajcie też o tym, aby dopełnić wszystkich formalności związanych z kupnem samochodu. Jednym z ważniejszych rzeczy jest oczywiście ubezpieczenie OC. Ja dokładnie zawsze sprawdzam, jakie OC będzie dla mnie najlepsze i teraz chętnie skorzystam z takiego kalkulatora https://beesafe.pl/kalkulator-oc-ac/ .

    OdpowiedzUsuń